Obiecany wcześniej drugi dzień grilla, który nieoczekiwany przeniósł się do mojej siedziby :)
było lekko patologicznie, ale bez większej przesady..
zgonik ;p
anoreksja w męskiej postaci ;p
mały głód nawet zapił :>
masturbacja butelką od mineralnej czyli sztuczny wacław nie jest zły ;p
odpoczynek też się przydaje.. po takich dwóch dobach ! ;p
i ukochany las ! mogłabym w lesie mieszkać !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz